Powered By Blogger

18 listopada 2010

DZIEŃ ŚW. MARCINA Z TOURS

„Idziemy z naszymi lampionami, a nasze lampiony z nami. Na niebie świecą gwiazdy, na ziemi świecimy my.”

Ucząc się tej starej piosenki, którą śpiewa się podczas uroczystości na św. Marcina, dzieci z pasją robiły przez trzy dni w „Klubie Koniczynka” lampiony oraz piekły gęsi ze specjalnego serowego ciasta. Dlaczego gęsi? Jedna z legend o św. Marcinie mówi, iż to właśnie gęsi wskazały swoim gęganiem miejsce, w którym ukrywał się nasz bohater, gdy mieszkańcy włoskiego miasta Tours chcieli wybrać go na biskupa. Św. Marcin będąc człowiekiem skromnym nie chciał początkowo przyjąć tego wyróżnienia, ale w obliczu zaistniałej sytuacji, nie miał wyjścia. Niezwykłym wydarzeniem podczas uroczystości św. Marcina jest korowód dzieci, młodzieży i dorosłych, którzy idą tuż po zapadnięciu zmroku ze światłem ulicami w  miejscu zamieszkania, a następnie dzielą się rozmaitymi łakociami. Zapalone światełka w lampionach symbolizują światło, którego potrzebuje człowiek w ciemne listopadowe i grudniowe dni.

Tu więcej